Ze względu, że nasz maluszek przechodził żółtaczkę (fototerapie) przy wypisie ze szpitala otrzymaliśmy informacje, aby zgłosić się do okulisty w 4 tygodniu życia na badanie.
Aż 80% noworodków przechodzi żółtaczkę fizjologiczną. Stwierdza się ją u 40% noworodków donoszonych i prawie u 100% wcześniaków.
W leczeniu żółtaczki fizjologicznej stosuje się m. in. fototerapię, czyli naświetlanie skóry ciała noworodka promieniami ultrafioletowymi. Stąd dzieci, które przeszły fototerapię są objęte tym samym obowiązkiem badań przesiewowych.
Na początku dzwoniłam po okulistach dziecięcych i albo nie odbierali albo terminy mieli za 3 - 4 miesiące...w końcu najbliższy termin był w lutym na Pomorskiej.
Pojechałam na badanie razem z bratem, który mi pomagał, (zajął się małym) gdy zakładano nam kartę do lekarza. Troszkę bałam się badania, bo wyczytałam wcześniej w internecie o wkładaniu wziernika (który rozszerza oko do badania). Po założeniu karty w gabinecie najpierw Marcel dostał krople do oczu i mieliśmy wrócić za 20 min.
Po 20 min. kiedy źrenice były już rozszerzone, wróciliśmy (położyłam Marcela na przewijaku, miałam mu trzymać główkę i ręce) Pani Doktor zgasiła światło, założyła na głowę lampkę (jak górnik) i lekko otwierała dłońmi oko i oglądała je lupą. Stwierdziła, że wszytko jest w porządku i żebym się zgłosiła w lipcu na kolejne badanie.
Lepszy Wzrok
Aż 80% noworodków przechodzi żółtaczkę fizjologiczną. Stwierdza się ją u 40% noworodków donoszonych i prawie u 100% wcześniaków.
W leczeniu żółtaczki fizjologicznej stosuje się m. in. fototerapię, czyli naświetlanie skóry ciała noworodka promieniami ultrafioletowymi. Stąd dzieci, które przeszły fototerapię są objęte tym samym obowiązkiem badań przesiewowych.
Fototerapia |
Luty.
Pojechałam na badanie razem z bratem, który mi pomagał, (zajął się małym) gdy zakładano nam kartę do lekarza. Troszkę bałam się badania, bo wyczytałam wcześniej w internecie o wkładaniu wziernika (który rozszerza oko do badania). Po założeniu karty w gabinecie najpierw Marcel dostał krople do oczu i mieliśmy wrócić za 20 min.
Po 20 min. kiedy źrenice były już rozszerzone, wróciliśmy (położyłam Marcela na przewijaku, miałam mu trzymać główkę i ręce) Pani Doktor zgasiła światło, założyła na głowę lampkę (jak górnik) i lekko otwierała dłońmi oko i oglądała je lupą. Stwierdziła, że wszytko jest w porządku i żebym się zgłosiła w lipcu na kolejne badanie.
Lipiec.
W lipcu badanie wyglądało tak samo jak wcześniej Marcel się nie wiercił, nie płakał, było szybko i bezboleśnie, na kolejne badanie mamy zgłosić się za rok.
Takie duże źrenice po badaniu u okulisty ;) |
Lepszy Wzrok
ul. Pomorska 66/68
Łódź, 91-409, łódzkie
42 235 18 02
Nie miałam pojęcia, że tak wygląda to badanie. Bardzo ciekawe i pouczające informacje. No i blog bardzo fajny, będę tutaj zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńMój Gabryś tak sobie nie dawał tego badania zrobić. O matko, czego my tak nie robiliśmy. Ale doświadczony lekarz w końcu poradził sobie sam, a badanie wyszło dobrze.
OdpowiedzUsuńTakie Maluszki dopiero poznają świat, więc nic dziwnego, że przez takie badanie czasami ciężko przechodzą. Warto wtedy pójść do doświadczonego lekarza okulisty, który z takim badaniem poradzi sobie bez żadnych problemów.
OdpowiedzUsuńU dzieci na początku trzeba zrobić sporo badań, badanie wzroku na pewno jest bardzo ważne, może też pokazać różne problemy neurologiczne u dziecka.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńMoja córeczka nie płakała podczas tego badania, oczka na szczęście ma zdrowe. Nie można jednak tego o mamusi powiedzieć, bo ostatnio u okulisty wyszło na to, że powinnam nosić okulary. Jednak ja się chyba na soczewki zdecyduję https://www.twojesoczewki.com/soczewki-kontaktowe-miesieczne/4774-air-optix-plus-hydra-glyde-3-soczewki.html , są wygodniejsze
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że takie badania ciężko wykonuje się u takich Maluszków, no ale są one konieczne i potrzebne, aby sprawdzić, czy wszystko rozwija się w porządku. Nie wiem, czy to miejsce ma również specjalistów, którzy zajmują się takimi Maluchami, ale warto sprawdzić.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńCenne i bardzo przydatne informacje. Warto było tutaj zajrzeć.
OdpowiedzUsuń